Wydaje się, że PiS nie ma bladego pojęcia, jak przebiega granica polsko-białoruska.
Funkcjonariusze straży granicznej z jednej strony mają pilnować, by uchodźcy nie weszli do Polski. Z drugiej jednak mają do nich dopuszczać przedstawicieli niezależnych organizacji.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Niby jak? Jeśli uchodźcy są na Białorusi, to po prostu nie można do nich nikogo „dopuścić”, bez standardowej kontroli granicznej. Chyba że oni są już w Polsce?
– Moment, jak polska SG może dopuścić do grupy uchodźców przebywających, jak twierdzi @WasikMaciej, po stronie białoruskiej? Jeszcze raz powtarzam pytanie, po której stronie granicy są uchodźcy? – stawia trafne pytanie Bartłomiej Sienkiewicz.
Moment, jak polska SG może dopuścić do grupy uchodźców przebywających, jak twierdzi @WasikMaciej, po stronie białoruskiej? Jeszcze raz powtarzam pytanie, po której stronie granicy są uchodźcy? https://t.co/eRp8CqFw95
— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) August 24, 2021