Brudne metody.

Marcin Dobski po zwolnieniu przez braci Karnowskich, chciał dostać pracę w Newsweeku, kierowanym przez Tomasza Lisa. W tym celu zwrócił się byłej żony dziennikarza.

Reklamy

Gdy jednak pracy nie dostał, Dobski zaczął atakować opozycję. O prośbie o pracę Dobskiego poinformowała Hanna Lis.

Dobski siedział w areszcie na Białołęce. Przebywał w nim za narkotyki.

Źródło: Twitter / Do Rzeczy

Poprzedni artykułSzkoły kompletnie nieprzygotowane na nowy rok edukacji. “Czarnek zaniedbał wszystko”
Następny artykułSkandal w TVP. Prezenter do widza: „Chcesz mi obciągnąć?”