Były prezydent, Aleksander Kwaśniewski na antenie TVN 24 analizował przyczyny, które skłoniły rząd do uchwały o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Ma on dotyczyć części województw podlaskiego i lubelskiego.
Decyzja rządu jest tym bardziej zastanawiająca, skoro podczas najgorszej sytuacji pandemicznej w 2020 r. rząd zdecydowanie odrzucał możliwość wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
Reklamy
Kwaśniewski uznał, że w ten sposób PiS chce sobie po prostu ułatwić życie. Stan wyjątkowy bowiem spowoduje, że media, dziennikarze i organizacje pozarządowe zostaną odcięte od mediów.
– Bez kontroli społecznej, bez kontroli mediów zapewne będzie trochę wygodniej, ale nie będzie lepiej zauważył Kwaśniewski.