Sytuacja związana z uchodźcami na pograniczu polsko-białoruskim powinna nas wszystkich coraz bardziej niepokoić.

Rząd wyraźnie eskaluje problem, pragnąc zapewne w ten sposób przykryć inne swoje problemy. Dlatego zapewne rząd podjął uchwałę o wprowadzeniu w pasie przygranicznym z Białorusią stanu wyjątkowego na 30 dni. Dziś uchwałę ma podpisać Andrzej Duda.

Reklamy

Takie działania rządzących spowodowały cały szereg, uzasadnionych pytań i wątpliwości.

– Stan nadzwyczajny wprowadza się, gdy zwykłe środki konstytucyjne nie wystarczają. W czasie szalejącej epidemii, która zabrała życie tysiącom obywateli, zwyczajne środki wystarczały – zauważa konstytucjonalista prof. Marcin Matczak.

– Sytuacja przypomina ‘Fakty i akty’ – fabrykowanie wojny – dodaje.

Poprzedni artykułJakimowicz i homoseksualiści. Gwiazda telewizji Kurskiego ciągle o nich myśli?
Następny artykułTo pytanie słychać coraz głośniej: Gdzie jest Jarosław Kaczyński?!