Andrzej Rozenek w obronie żołnierzy.

Polscy żołnierze zostali użyci w charakterze beta-testerów nieukończonego produktu. Czy stało się tak wyłącznie za sprawą niekompetencji i arogancji rządzących? – pyta Andrzej Rozenek, poseł Lewicy, komentując najnowsze doniesienia mediów.

Reklamy

Testy Grotów wykazały ich liczne wady – sprzęt trafił do żołnierzy w wersji, w której okazał się zawodny i niebezpieczny. Na szybkie wprowadzanie broni nalegali politycy PiS, którzy desperacko za wszelką cenę chcieli jakiegokolwiek sukcesu. Zamiast dobrej broni żołnierze dostali coś, co było ledwie prototypem.

Sytuacja z karabinkiem Grot jak w soczewce skupia niekompetencje, arogancję a wręcz głupotę rządzących.

Andrzej Rozenek zwraca uwagę na to, że politycy PiS w ogóle nie zastanawiali się nad skutkami, jakie może przynieść wdrożenie nieukończonego karabinka w armii jak niebezpieczne może to być dla żołnierzy.

Poprzedni artykułJest a jakoby go nie było. Andrzej Duda miażdży prezydenta Dudę
Następny artykułPiS okłamał Polaków w sprawie sytuacji na granicy. Sawicki mocno na temat władzy