Sienkiewicz mocno: Za Kamińskiego policja zaczyna zabijać ludzi!  

Bartłomiej Sienkiewicz, były minister spraw wewnętrznych i poseł Platformy Obywatelskiej komentował skandaliczne zachowania policjantów. W ciągu tygodnia w wyniku interwencji funkcjonariuszy z Dolnego Śląska doszło do śmierci trzech mężczyzn.

– Prawdę mówiąc, po czymś takim dymisja komendanta głównego policji to jest w ogóle minimum. Uważam też, że minister Kamiński [szef MSWiA – red.] powinien odejść ze stanowiska, ponieważ jego sprawowanie władzy zaczyna obfitować w zabójstwa policjantów na ludziach – mówił Sienkiewicz na antenie TVN24.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Generalnie naliczono sześć ofiar takich interwencji. Dwa z tych przypadków są szczególnie przykre, bo to rodziny wezwały policję po pomoc, żeby uspokoić ludzi, którzy byli w bardzo złym stanie i istniało ryzyko, że zrobią sobie coś złego. W efekcie wezwań rodzin, policja tych ludzi zabiła. Trudno o większą tragedię. Prosi się państwo o pomoc, żeby uratowało człowieka, po czym przyjeżdżają ludzie, którzy nie tylko go nie ratują, ale zabijają – powiedział polityk.

Sienkiewicz  dodał także, tragiczne w skutkach interwencje policji, to po prostu efekt braku odpowiedniego wyszkolenia funkcjonariuszy.