Alicja Defratyka oburza się, że Janusz Kowalski, z Solidarnej Polski, obwinia Unię Europejską za podwyżki cen prądu. Nie ma co się oburzać, tylko czas przestać zapraszać tych ludzi do mediów. Dlaczego?

Morawiecki, Wąsik, Kowalski, Ozdoba, Kaleta i inni tego typu funkcjonariusze partyjni nie ujawniają swoich poglądów ani nie dyskutują. Oni realizują partyjny przekaz powstały na podstawie badań. Mówią to, co chcą usłyszeć ich wyborcy. To co mówią wynika nie z poglądów, ale z cynicznego przestudiowania lęków i fałszywych przekonań najmniej wyedukowanej części społeczeństwa.

Reklamy

Innymi słowy mówiąc, ci aparatczycy, bo to nawet nie są politycy, są maszynkami do wzmacniania fobii i lęków społecznych. Dawanie im mikrofonu czy kamery jest ekstremalnie szkodliwe.

Dlatego apelujemy do dziennikarzy – przestańcie ich zapraszać. Przestańcie mówić o ich programie. Oni nie mają żadnego programu. Mają tylko i wyłącznie wzmocnić przekonanie w swoim elektoracie i namówić ich na głosowanie dla siebie. Tam nie ma żadnej merytoryka, dyskusji, wymiany poglądów. To tępa propaganda. Nie można jej traktować poważnie, tych ludzi nie można traktować poważnie!

Czas powiedzieć sobie to otwarcie i wprost: nie wolno ich dopuszczać do środków masowego przekazu. Wyborów nie wygrywa się tylko TVP. Odcięcie ludzi PiS od mediów to zabranie im tlenu, nie będą w stanie się żywić swoją głupotą i kłamstwami.

Poprzedni artykułMorawiecki, Czarnek, Niedzielski i Kamiński odpowiedzialni za śmierć 10-latka w szkole
Następny artykułPiS znowu atakuje Amerykanów. Obajtek zerwał umowę!