Cienki Marcin.

Afera z ujawnieniem korespondencji dziennikarza wPolityce, Wprost, rządowego radia, a obecnie Salon24 doczekała się nowego rozdziału. Marcin Dobski skasował swoje konto na portalu społecznościowym Twitter.

Reklamy

Powodem zamieszania była opublikowana przez prostytutkę oferta, jaką Dobski jej złożył. Bliski PiS dziennikarz chciał m.in. lizać prostytutce odbyt i oferował 500 złotych.

We wtorek Dobski zapewnił, że opublikowana korespondencja z prostytutką to „fake”. Na oświadczenie Dobskiego zareagowała sama kobieta, która opublikowała korespondencję. Stwierdziła, że jest autentyczna, a w odpowiedzi na zapowiedź pozwu zwróciła się do Dobskiego, któremu przypomniała, że ma do niej numer.

https://twitter.com/medroxy_/status/1435190964843331589?s=20

https://twitter.com/medroxy_/status/1435190720181178370?s=20

https://twitter.com/medroxy_/status/1434786560432607233?s=20

Dziennikarz PiS chciał wylizać odbyt prostytutce. Oferował 500 złotych [FOTO] 9

Dziennikarz PiS chciał wylizać odbyt prostytutce. Oferował 500 złotych [FOTO] 10

Dziennikarz PiS chciał wylizać odbyt prostytutce. Oferował 500 złotych [FOTO] 11

Dziennikarz PiS chciał wylizać odbyt prostytutce. Oferował 500 złotych [FOTO] 12

Źródło: Twitter

Poprzedni artykułWypędzał szatana salcesonem. PiS dało zarobić egzorcyście [VIDEO]
Następny artykułKwaśniewski ostro o Dudzie: „Gruby błąd i polityczna głupota”