“Środowisko emerytów, byłych funkcjonariuszek i funkcjonariuszy wywiadu cywilnego Rzeczypospolitej Polski skupionych w Stowarzyszeniu Nasz Światowid w większości zostało dotknięte dwiema ustawami represyjnymi z 2009 r. i z 2016 r.
Jednym z nielicznych polityków, który z pełnym oddaniem konsekwentnie stoi w naszej obronie jest poseł Andrzej Rozenek. Nie miejsce tu na przytaczanie kiedy, gdzie i w jakiej formie występował na rzecz przywrócenia niesłusznie odebranych nam praw nabytych. Wielokrotnie wyrażaliśmy jemu za to podziękowania, a na jego prośbę angażowaliśmy się w inicjatywy i działania na rzecz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, całej Lewicy i pozostałych sił demokratycznych.
Nie spodziewaliśmy się, że jego konsekwentna postawa ukazująca prawdziwe oblicze polityków PIS, sprawców gwałcenia demokracji w Polsce, a także wielu naszych tragedii spowoduje podjęcie przez pana Włodzimierza Czarzastego bezprawnej decyzji. Przez człowieka, który uważa się za lidera Lewicy.
Stanowczo i ostro protestujemy przeciwko niegodziwemu działaniu wobec posła Andrzeja Rozenka.
Wartości demokratyczne są bliskie emerytowanym funkcjonariuszkom i funkcjonariuszom wywiadu cywilnego Rzeczypospolitej Polski. Dla części z nas ideały Lewicy są nam bliskie. To szereg bulwersujących działań pana Włodzimierza Czarzastego ani na miano demokratycznych, ani lewicowych nie zasługuje. Stawia to nas przed koniecznością dokonania niełatwego wyboru – jednoznacznego rozstania się z osobami z Lewicy gwałcącymi zasady demokracji i lewicowe ideały.
Byliśmy i jesteśmy z posłem Andrzejem Rozenkiem, tak jak on był i jest z nami. Będziemy występować w obronie jego honoru i wspierać go w słusznie prowadzonej walce politycznej w imię demokratycznych wartości. Zawsze będzie mógł na nas liczyć.
Za zarząd Stowarzyszenia Nasz Światowid
Marek Trzybiński Prezes” – czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia