W co zamieszany jest Dworczyk? Nowy e-mail i niejawna misja do Gruzji?

Do sieci wyciekły kolejne e-maile Michała Dworczyka. Okazuje się, że w dniach 21-22 grudnia 2018 roku minister miał być w Gruzji, ale cała trasa przelotu ostatecznie nie została zrealizowana co ma być powiązane z dokumentacją niejawną.

Co Michał Dworczyk robił, że nie może to zostać ujawnione i zostało utajnione?

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wokół Dworczyka gromadzą się bardzo ciemne chmury. Według naszych informacji na Nowogrodzkiej ma być szykowana decyzja o jego odwołaniu razem z premierem Morawieckim, który powiedział, że nie zgadza się na odwołanie ministra. Morawiecki z Dworczykiem działają w czymś w rodzaju układu, powiązanego jeszcze z kilkudziesięcioma osobami ze świata biznesu i polityki. Ten układ stoi ością w gardle wielu działaczom PiS.

Morawiecki miał zapowiedzieć, że nie zgadza się na odwołanie Dworczyka i że trzeba będzie odwołać jego samego, żeby pozbyć się niewygodnego ministra. Kaczyński okazuje się być oraz bardziej skłonny tak zrobić, bo premier i jego minister są coraz większym obciążeniem wizerunkowym dla całej formacji.

Tajemniczy lot Dworczyka do Tbilisi może być związany ze sprawami wojskowymi. Co jednak Dworczyk, zwykły minister w KPRM, miałby mieć wspólnego z wojskiem?