PiS gwałtownie traci poparcie na obszarze stanu wyjątkowego

Bardzo złe wieści dla Kaczyńskiego płyną znad granicy wschodniej. Mieszkańcy są wściekli na PiS i telewizję, która przekazuje kłamstwa.

Jak donoszą media, mieszkańcy wschodnich regionów Polski, które są objęte tak zwanym stanem wyjątkowym, mają dość tej sytuacji. Mówią, że mają problemy z policją, która się ich o wszystko czepia, że ograniczenia powodują trudności w poruszaniu się i kontaktach  z rodzinami. Narzekają na kłamstwa w telewizji (TVPiS), która mówi jak wspaniale radzi sobie PiS i służby podczas gdy te przepuszczają dziesiątki jeśli nie setki imigrantów.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dzięki stanowi wyjątkowemu i kłamstwom telewizji tysiące ludzi dowiedziały się prawdy o PiS I w tym sensie można dziękować Kaczyńskiemu i Morawieckiemu, że w poszukiwaniu swojego politycznego złota zrobili tak dużo dla pozbawienia tej partii szans na jakikolwiek dobry wynik na wschodzie Polski.

Kolejna grupa społeczna przekonała się na własnej skórze, co to znaczy kłamstwo władzy. Kłamstwo, które ich bardzo zabolało i przerodzi się w społeczną wściekłość. Skończą się dobre wyniki, gadanie po kościołach. Jak proboszcz będzie agitował za PiSem to mu wieś pokaże, co o tym myśli.

Brawo, stratedzy i geniusze z Nowogrodzkiej. Wasza głupota nie zna granic.