Grzegorz Schetyna z Platformy Obywatelskiej przypomina, że jeszcze niedawno Jacek Sasin z PiS chwalił się, że jest już blisko w sprawie porozumienia dotyczącego losów kopalni w Turowie.

– Ja pisałem interpelacje do ministra Sasina, który jak pani redaktor pamięta, chwalił się tym, że jest blisko porozumienia i że sprawy idą w dobrym kierunku. Jechał już, żeby zawiadomić załogę w Turowie, że wszystko jest załatwione. Nic nie zostało załatwione – mówił Schetyna w TVN 24.

Zdaniem posła Platformy Obywatelskiej cała sprawa związana z Turowem jest klasycznym modelem „państwa PiS”.

Reklamy

– Zapowiedzi, prężenie muskułów, a państwo z tektury gdzie decyzje albo nie są podejmowane, albo są podejmowane w taki sposób, które nie daje gwarancji skuteczności i pilnowania interesów Polski. Ogromne pieniądze, ogromne koszta, a i tak będziemy musieli zrealizować to orzeczenie, nie ma odejścia, nie ma wyjścia od tej kwestii – przekonywał Schetyna.

Poprzedni artykułProdukował narkotyki, siedział w więzieniu. Został dyrektorem w telewizji PiS
Następny artykułPiS pręży muskuły w sprawie Turowa: „To jest niewykonalne postanowienie”