Uczestnicy 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku musieli mieć nie lada ubaw z polskiej głowy państwa. Andrzej Duda zapomniał… kto jest prezydentów Stanów Zjednoczonych.

– W tej chwili administracja pana prezydenta Donalda Trumpa ma wiele problemów, chociażby takich, jak problem Afganistanu, którymi musi się zająć. I zapewne jest tak, że są to znacznie bardziej pilne potrzeby niż współpraca w relacjach z Polską, w których nic złego się nie dzieje – stwierdził beztrosko Andrzej Duda.

Reklamy

Do wielu rzeczy przywykliśmy, ale pan Andrzej Duda potrafi [negatywnie] zaskakiwać. Dla niego prezydentem USA jest nadal Donald Trump. Może dlatego nie ma zaproszenia z Waszyngtonu? Dramat! Urząd Prezydenta RP to smutny kabaret – skomentował przedsiębiorca i publicysta Marcin Tyc.

Pośmiać się można, ale pytanie nasuwa się samo: co się dzieje z polskim prezydentem? Bardzo rzadko pojawia się publicznie, a jak już to zalicza spektakularne „wtopy”. Ktoś coś wie?

Poprzedni artykułAfera Dworczyka: SZOKUJĄCE! Naciągane ekspertyzy prawne, oszukiwanie dziennikarzy!
Następny artykułOrbán wystawił Kaczyńskiego? Gorąco powitał w Budapeszcie… premiera Czech