Najwyraźniej politycy PiS nie są w stanie zrozumieć, że powodem kary nałożonej na Polskę w sprawie Turowa jest ich nieporadność. I lekceważenie prawa międzynarodowego. O stanowisku czeskiego sąsiada już nawet nie ma co wspominać.
Winny jest… spisek. Jakiś podejrzanych, antypolskich sił.
– Takie nagłe napiętnowanie Polski jest dla mnie niezrozumiałe i niebezpieczne dla wszystkich państw, bo to jest tworzenie pewnych precedensów na przyszłość. To jest także problem dla UE i jej autorytetu, dlatego że niezapłacenie tych kar przez Polskę będzie podważało sprawność tych instytucji. I bardzo dobrze, skoro poszły na irracjonalną wojnę – mówi w rozmowie z wPolityce.pl poseł PiS Bartosz Kownacki.
– Czesi realizują swój interes, są bardzo pragmatyczni, a urzędnicy brukselscy wraz z sędziami z TSUE realizują – w mojej ocenie – scenariusz gdzieś ułożony, bo on dotyczy zbyt wielu różnych spraw, dotyczących chociażby KPO, praworządności. Jest tu cała sekwencja spraw – przekonuje poseł.
Podpowiadamy: na pewno stoi za tym Tusk. No nie może inaczej być!