Prawda o propagandzie PiS

Dlaczego Polsat wspiera PiS? Dlaczego atakuje lub przemilcza Konfederację, która odbiera poparcie rządzącej partii? Szef Wieści24.pl Jan Piński napisał dlaczego.

Otóż utworzył się sojusz trzech wpływowych kobiet: Patrycji Koteckiej – Ziobro, Doroty Gawryluk, Joanna Kurska (wcześniej Klimek). Mają wpływy w mediach i wykorzystują ich z korzyścią dla obecnego układu rządzącego.

Reklamy

Patrycja Kotecka – Ziobro to taki Francis Underwood, polskiej polityki. Bohater kultowego serialu „House of Cards” pokazującego kulisy polityki amerykańskiej. Dwa pierwsze sezony serialu, zrobione bardzo realistycznie miały ogromną oglądalność. Pokazały też cynizm i wyrachowanie polityków tak duży iż serial przepchnięto później mocno w stronę fikcji, aby nie był traktowany przez widzów jako paradokument. Francis wraz z żoną Clair są w tym serialu bezwzględną parą, która – dosłownie – po trupach buduje sobie drogę na szczyt władzy, czyli do prezydentury. Przy czym Clair, chociaż oficjalnie nie zajmuje się polityką,
faktycznie jest ogromnym wsparciem dla męża, tak wizerunkowym, jak intelektualnym i emocjonalnym. Za taką bezwzględnie prącą do władzy parę uważa część ważnych
polityków PiS Ziobrę i jego żonę Patrycję Kotecką – Ziobro.

Ta była dziennikarka ma ogromną wiedzę i kontakty w mediach. Potrafi inspirować i kreować materiały w mediach, tak pozytywne o mężu jak i krytyczne o jego wrogach. Jest
dobrą koleżanką trzęsącej programami informacyjnymi Polsat Doroty Gawryluk.

W 2019 r. wybuchła afera gdy okazało się, że popularny portal Wirtualna Polska publikował teksty rozsławiające Ziobrę. Były to treści reklamowe, a nie dziennikarskie. Za przyłapanie na tym stanowiskiem zapłacił Tomasz Machała, szef informacji portalu.

W tle tego dziwnego skandalu majaczyły właśnie wpływy Patrycji, do której z sympatią odnosi się większość dziennikarzy, niezależnie od poglądów politycznych.

źródło: Twitter

Poprzedni artykułPiS w amoku. Telewizja Republika: Za Tuska Polacy żywili się upolowanymi psami
Następny artykułDlaczego PiS kupuje węgiel od Rosji? Błaszczak: Ze sprzedaży Putin ma pieniądze żeby napadać sąsiednie kraje, odtwarzać imperium postsowieckie [WIDEO]