Rząd PiS chce zasypać przedsiębiorców nie tylko podatkami ale też stosami nowych przepisów. Ustawa zmieniająca system podatkowy ma 700 stron i wciąż nie weszła w życie. Efekt? Przedsiębiorcy dalej nie wiedzą, jakie podatki zapłacą od stycznia. Wiedzą tyle, że na bank wyższe – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Ludowcy uważają, że prawo powinno być przede wszystkim stabilne. Nie można wprowadzać ciągle zmian, które dokładają pracy firmom, powodują niejasności, wymagają interpretacji. PSL chce znaczącego uproszczenia prawa i ujednolicenia przepisów. Ludowcy rozważają wprowadzenie zasady: jedna nowa ustawa likwiduje cztery inne a prawo ma być pisane tak, aby nie trzeba było go interpretować. Polskie państwo jest przeregulowane i nie działa jak powinno a firmy ponoszą z tego tytułu poważne konsekwencje.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Rząd @pisorgpl chce zasypać przedsiębiorców nie tylko podatkami ale też stosami nowych przepisów. Ustawa zmieniająca system podatkowy ma 700 stron i wciąż nie weszła w życie. Efekt? Przedsiębiorcy dalej nie wiedzą, jakie podatki zapłacą od stycznia. Wiedzą tyle, że na bank wyższe
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) September 24, 2021