Takie rzeczy zdarzają się nader rzadko. Sąd skrytykował działania prokuratury i nakazał jej raz jeszcze, porządnie przeprowadzić śledztwo.
A rzecz jest ważna, dotyczy bowiem skandalu, jakim była próba przeforsowania w ubiegłym roku kopertowych wyborów prezydenckich. Ostatecznie do nich nie doszło, ale przygotowania kosztowały 70 mln złotych.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Nic dziwnego, że sprawa trafiła do prokuratury, która jednak ją całkowicie zlekceważyła. Tymczasem rzecz dotyczy najważniejszych polityków w Polsce: Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina. To oni mieli podjąć niezgodną z prawem decyzję i forsować przeprowadzenie wyborów prezydenckich w ten sposób.
– Działania prokuratury były szczątkowe. Oparto się wyłącznie na sprawdzeniu artykułów w internecie – stwierdził sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie. I nakazał raz jeszcze przeprowadzić śledztwo w sprawie tzw. wyborów kopertowych.
Słowem, są jeszcze sądy w Rzeczpospolitej.