Czy to możliwe? PiS aż tak kłamie?!

Sprawa skandalicznych, pornograficznych zdjęć przedstawionych na niesławnej pamięci konferencji ministrów Kamińskiego i Błaszczaka staje się coraz bardziej głośna. Chociaż sami ministrowie zapewne woleliby o niej już zapomnieć.

Przedstawiono na niej zdjęcia, mające przedstawiać jednego z imigrantów kopulującego z jałówką. To, że okazało się, że to klacz, to najmniejszy problem PiS-owskich dostojników. Samo zdjęcie okazało się bowiem nawet nie tyle prymitywnym fejkiem, ale kadrem z filmu pornograficznego. Samą kartę pamięci znaleziono zresztą nie przy konkretnej osobie, ale „w lesie”.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Szokujące zdjęcia z konf. min. Kamińskiego okazały się fejkowe a do tego SG mówi, że kartę z taką zawartością „znaleziono w lesie” – pisze Bartłomiej Sienkiewicz z PO.

– Oni to wymyślili tylko po to by przykryć swoje niewiarygodne złodzejstwo. Uważajcie, ci ludzie nie znają limitu manipulacji i kłamstwa – dodaje.