Śmiertelne starcie dwóch zaprzysięgłych wrogów. Mateusz Morawiecki chce się pozbyć Daniela Obajtka. Wkrótce może dojść do ostatecznego starcia dwóch konkurentów do schedy po Kaczyńskim.
Mateusz Morawiecki rozgrywa Daniela Obajtka. Celem gry jest odwołanie i pozbycie się największego konkurenta do objęcia przywództwa w PiS. Do tego celu używane są metody dalekie od łagodnego salonowego tonu, jaki znamy z przekazów medialnych. To wojna na śmierć i życie. Kompromitujące materiały, byli oficerowie służb specjalnych, kwity i donosy. Wszystko po to, aby ktoś musiał odejść.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W tym starciu Morawiecki ma większe szanse. Dysponuje narzędziami, o których Obajtkowi mogło się tylko śnić. Nowa odsłona konfliktu już wkrótce. Dziennikarze dostali cynki, materiały krążą po mieście. Kto kogo bardziej ochlapie na brązowo?
Jesienna ramówka polityczna nie zna litości.