Rośnie inflacja i to w tempie astronomicznym. Nasze pieniądze są zagrożone idiotyczną polityką Jarosława Kaczyńskiego. Utrzymanie władzy jest coraz droższe.
Ceny dalej w górę! Inflacja już 5,8%, a pod koniec roku może być i 7%. Drożyzna plądruje budżety polskich rodzin, a władza się temu bezradnie przygląda. Leci z nami jeszcze pilot?!
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 1, 2021
Inflacja ma wynosić już 7% mówi GUS. To tragedia dla wszystkich, którzy mają jakiekolwiek oszczędności. Rosną ceny paliwa, gazu, żywności, towarów budowlanych, sytuacja jest fatalna.
Za chwile zacznie się run na banki i na sklepy. Ludzie zaczną wykupywać wszystko, co ma jakąkolwiek wartość. Jarosław Kaczyński swoją nieodpowiedzialną polityką gospodarczą doprowadził do gwałtownego spadku wartości pieniądza. System bankowy może tego nie wytrzymać, podobnie jak nasze portfele.
W oczy Polaków zajrzy bieda.
Winny jest Kaczyński. Tymczasem PiS bawi się w stany wyjątkowe, co jest absurdalne. Na granicę trzeba wysłać budowlańców, którzy stworzą szybko odpowiedni mur, blokujący przepływ imigrantów, jeśli już prezydent i premier chcą mieć to swoje polityczne złoto.
Inflacją nie zajmuje się nikt.
A to największy zjadacz naszych pieniędzy.