Politycy PiS prześcigają się w antyunijnej retoryce. Mowa jest o „brukselskiej okupacji” czy „zniewoleniu prawnym”. Pada też coraz częściej hasło polexitu. Co gorsza, jest ono otwarcie głoszone przez prominentnych polityków partii Kaczyńskiego.
Chociaż trzeba przyznać, że Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie odcięło się od tych słów.
Reklamy
Tymczasem Polacy – wbrew rządzącym – chcą pozostać w Unii. Z sondażu pracowni Ipsos wynika, że chce tego aż 88 proc. z nas.
Aż 48 proc. Polaków obawia się zaś, że PiS ostatecznie dopnie swego i wyprowadzi Polse ze Wspólnoty Europejskiej.