Samozadowolenie PiS z wprowadzenia stanu wyjątkowego przy granicy okazało się przedwczesne. Codziennie kilkadziesiąt osób przenika przez nią i przemieszcza się w stronę Niemiec. Służby PiS są bezradne.
Rząd PiS utracił kontrolę nad sytuacją przy granicy. Do Polski cały czas przedostają się nielegalni imigranci, granica jest dziurawa jak sito, rządzący nie potrafią zapewnić Polakom bezpieczeństwa. Nie dają rady, niech wezwą do pomocy UE. To też granica Wspólnoty. Do roboty – wzywa prezes PSL.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kosiniak-Kamysz uważa, że polską granicę trzeba znacznie lepiej chronić niż do tej pory. Jednak działania PiS nazywa chybionymi. Stan wyjątkowy nie pomógł i nie sprawdził się. W tej sytuacji trzeba go zakończyć i zamiast działań pozorowanych rząd PiS musi rzetelnie zacząć chronić granicę. Jeśli sobie nie radzi, niech wezwie na pomoc sojuszników.
Rząd PiS utracił kontrolę nad sytuacją przy granicy. Do Polski cały czas przedostają się nielegalni imigranci, granica jest dziurawa jak sito, rządzący nie potrafią zapewnić Polakom bezpieczeństwa. Nie dają rady, niech wezwą do pomocy UE. To też granica Wspólnoty. Do roboty!
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 4, 2021