Pracownia IBRIS dla „Wydarzeń” Polsat News przeprowadziła sondaż partyjnych sympatii Polaków. Wynik budzi wiele emocji. Wynika z niego, że gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach, to Zjednoczona Prawica by je jednoznacznie przegrała.
Jest tylko jeden warunek: opozycja musiałaby się zjednoczyć. Na wspólną listę Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Lewicy, Porozumienia i PSL zagłosowałoby aż 41,3 proc. ankietowanych.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jednak niewiele gorzej wygląda sytuacja, w której partie opozycyjne idą do wyborów samodzielnie. Co prawda w takim wypadku wygrywa je PiS (chce na niego głosować 34,3 proc. respondentów), ale nie ma szans na stworzenie rządu. KO zdobyłaby bowiem 21,6 proc. głosów, a Polska 2050 – 10,5 proc.
Na dodatek do Sejmu weszłaby także Konfederacja (8,4 proc.), Lewica (8 proc.) oraz PSL (5,4 proc.).