Prymitywne i chamskie metody Bąkiewicza, który próbował zagłuszać przemówienia na prounijnej demonstracji, znalazły godną reakcję. Wanda Traczyk-Stawska, żołnierz AK, bardzo ostro zwróciła się do narodowca.
“Milcz głupi chłopie! Milcz chamie skończony! Bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to jestem, żeby wołać w ich imieniu. Nigdy nikt nie wyprowadzi mojej ojczyzny z Europy” mówiła na prounijnej demonstracji Wanda Traczyk-Stawska, żołnierz AK, do Roberta Bąkiewicza.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To jedyna możliwa reakcja na prymitywne zagrywki narodowców, sponsorowanych przez skorumpowaną i zakłamaną władzę.