Katotaliban Przemysława Czarnka, zaatakował edukację. Okazuje się, że są już szkoły, w których dziewczynkom nakazuje się noszenie długich spodni, ukrywanie cech dziewczęcych, aby nie kusić chłopców. Rodzice są oburzeni. A Czarnek zapisze się w historii polskiej edukacji jako najgorszy minister w historii Polski.
Czarnek działa tak, jakby za wszelką cenę chciał zamienić szkołę w kościół. Ta ideologizacja polskiej edukacji, m.in. poprzez stawianie dzieciom absurdalnych wymogów, jest niezwykle szkodliwa dla rozwoju naszego kraju i cofa nas o stulecia w stosunku do innych krajów.
Szkołę należy natychmiast zreformować: napisać na nowo cały program, zmniejszyć ilość teorii, zwiększyć praktykę i współdziałanie aby budować społeczeństwo świadome, pozytywnie nastawione do świata, odważne i budujące nowoczesną przyszłość naszego kraju. Katotaliban Czarnka idzie dokładnie w drugą stronę.
Zajmując się kwestią strojów i moralności, powiększa edukacyjną zapaść. I zabiera naszym dzieciom i wnukom szansę na rozwój, na lepszą przyszłość. Czarnek staje tym samym w jednym rzędzie z Talibami, zaczyna od narzucania strojów a skończy na narzucaniu wiary i zakazie edukacji.
Katotaliban popełnia właśnie na polskich dzieciach zbrodnię – i za to Czarnek musi trafić przed sąd. Bo każdy rok z takim ministrem to dziesięć lat wstecz w rozwoju kraju.