Propagandyści Prawa i Sprawiedliwości wpadli na świetny ich zdaniem pomysł, jak odwrócić uwagę opinii publicznej od katastrofy w Parlamencie Europejskim. Sięgnięto po wypróbowanego „wroga” – Niemcy.

Jak podaje prorządowy portal wPolityce.pl, PiS podjęło właśnie decyzję o powołaniu… Instytutu Strat Wojennych. Mają trwać „ostatnie przygotowania do powołania tej samodzielnej instytucji, której zadaniem będzie prowadzenie dalszych prac nad bilansem niemieckiej i sowieckiej okupacji w czasie II wojny światowej”.

Reklamy

Nowy Instytut ma bazować na ustaleniach Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej, kierowanego przez posła Arkadiusza Mularczyka.

Znając skuteczność PiS i zainteresowania jego działaczy możemy przyjąć za pewnik, że reparacji nie będzie. Za to nowe stanowiska do dzielenia i owszem…

Poprzedni artykułJadwiga Staniszkis o rządach Kaczyńskiego: To bolszewizm, PiS ośmieliło lumpiarstwo!
Następny artykułDonald Tusk spotyka się z unijnymi przywódcami. Morawiecki… z ekstremą