Dowód na cynizm rządu PiS.
22 i 23 maja 2020 r. Norbert Maliszewski, ówczesny szef Centrum Analiz Strategicznych i doradca premiera Mateusza Morawieckiego postulował, aby ograniczyć obowiązek noszenia masek, po to, aby przekonać Polaków iż rząd PiS i kojarzony z nim prezydent Andrzej Duda poradzili sobie z epidemią koronawirusa.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Ocena rządu i prezydenta Andrzeja Dudy zależy od postrzeganej skuteczności walki z epidemią. Moim zdaniem potrzebny jest symbol poradzenia sobie z pandemią. Takim byłoby zniesienie obowiązku noszenia maseczki na otwartym powietrzu” – pisał do premiera Maliszewski,
W jego opinii opozycja i media starały się stworzyć ramę porażki dla polskich statystyk dotyczących pandemii”. Szef Centrum Analiz Strategicznych podkreślał również, że nie należy “epatować drugą falą na jesieni, gdyż problemem są złe nastroje społeczne części społeczeństwa”.
Kilka dni później 27 maja 2020 r. Morawiecki wprowadził rady Maliszewskiego w życie. Ogłosił częściowe złagodzenie restrykcji sanitarnych i poinformował, że noszenie maseczek ‘nie jest już obowiązkowe”.
Także w swoich wystąpieniach publicznych Morawiecki, zgodnie z radami Maliszewskiego, a wbrew stanowi faktycznemu, podkreślał, że “wirusa nie należy się bać”, a sytuacja epidemiczna “jest opanowana”. Kłamał po to, aby pomóc Dudzie wygrać wybory.
Mail Dworczyka pokazał, że aby zyskać poparcie dla Dudy rząd zniósł obowiązek używania maseczek.
Decyzje epidemiczne muszą być podejmowane w oparciu o kryteria medyczne i ekonomiczne. Oparcie ich na potrzebach sondażowych to zbrodnia, bo mogło zginąć przez to wielu ludzi.— Roman Giertych (@GiertychRoman) October 28, 2021
źródło: poufnarozmowa.com