Zgorzelski oskarża PiS. To oni są winni podwyżek cen prądu i ogrzewania!

Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL, nie owija w bawełnę i mówi jak jest: winę za wysokie ceny prądu i ogrzewania ponosi PiS.

Rządzący uważają, że wysoka inflacja to żaden problem, a przewidywania prezesa NBP kompletnie się nie sprawdziły. Wysokie ceny energii to efekt tego, że PiS zablokował rozwój OZE, uznając wiatr i Słońce za wroga ideologicznego – powiedział w radiu TOK FM.

Reklamy

Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. 

Ludowcy przypominają, że mają gotowy program rozwoju polskiej energetyki, oparty na źródłach rozproszonych. Uważają, że prąd i ogrzewanie powinny być produkowane jak najbliżej odbiorców a przemysł oparty na odnawialnych źródłach energii, w tym sieci tysięcy biogazowni, zmieni oblicze polskiej wsi i małych miast, wygeneruje dziesiątki tysięcy miejsc pracy i zwiększy przychody ludności tam mieszkającej.

Program PSL opracowali wybitni eksperci energetyki. Zakłada on stworzenie sieci rozproszonej odnawialnych źródeł energii, łączących elektrownie słoneczne, wiatrowe, biogazownie oraz magazyny energii. PSL chce też zainwestować w rozwój polskiej energetyki na poziomie lokalnym, tworząc związki wytwórcze i miejsca dystrybucji wspierające lokalne społeczności. Wszystko to może znacząco obniżyć ceny energii i stworzyć silną konkurencję na tym obszarze.

Ludowcy alarmują, że rząd PiS coraz więcej prądu kupuje spoza granic naszego kraju, uzależniając nasz kraj od dostaw m.in. z Niemiec. Chcą także przyspieszyć rozwój technologii opartych na wodorze, który w przyszłości ma zastąpić gaz i węgiel. “Polska może być niezależna energetycznie. Potrzeba jednak inwestycji a nie gadania.” – podkreślają.