Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła warunki, jakie musi spełnić Polska, by zostały jej wypłacone pieniądze z Funduszu Odbudowy.

– Chcemy umieścić w tym planie [wyraźne zobowiązanie dot. likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów – powiedziała von der Leyen.

Reklamy

Na te słowa zareagował europoseł PiS, Jacek Saryusz-Wolski, atakując i grożąc.

– To żądanie i szantaż zarazem nie ma żadnej podstawy prawnej, jest zatem bezprawne i bezskuteczne – stwierdził.

Po czym dodał, że w obliczu takiego „bezprawnego szantażu” Polska powinna pożyczyć 23 mld euro „taniej i bez warunków” i zaskarżyć Komisję Europejską o zaniechanie wypłaty Funduszu Odbudowy z art. 265 TFUE oraz naruszenie równych warunków konkurencji na Jednolitym Rynku. Na dodatek wycofać gwarancje dla Funduszu Odbudowy oraz zablokować pakiet klimatyczny.

To już wstępne warunki kompromisu PiS z Komisją Europejską już znamy. Aż strach się bać.

Poprzedni artykułZabawne! Morawiecki musi płacić, by ktokolwiek chciał go czytać
Następny artykułPrawdziwy rezultat rządów PiS. Dramatycznie wzrosło ubóstwo w Polsce