[Counter-Box id="1"]
Drożyzna PiS wyniszcza Polaków.
Inflacja w państwie PiS zżera oszczędności Polaków. Sytuacja jest tym bardziej szokująca, że wstawiony przez PiS do NBP Adam Glapiński zapowiadał poprawę.
Reklamy
„Obywatele muszą pozostać spokojni. Nawet jak coś się pogorszy w funkcjonowaniu ich rodzin przez kilka tygodni czy miesięcy, kwartał czy dwa, to wszystko wróci do normy” – zapowiadał w marcu 2020 roku Glapiński.
Półtora roku później inflacja osiągnęła niewidziany od dekad poziom. Ceny zaczęły rosnąć w zawrotnym tempie, a pensje Polaków coraz rzadziej pozwalają im przetrwać miesiąc na godnym poziomie.
Co ciekawe, Glapiński przechwalał się również, że NBP jest potężny. „Fizycznej gotówki mamy nieprzebrane ilości” – podkreślał.
Źródło: Money.pl