W spółdzielniach mieszkaniowych i wspólnotach popłoch, zaczyna bowiem do nich docierać pierwsza fala podwyżek czynszów. Emerytów i rencistów nie będzie stać na ich opłacenie.
Fatalna i szkodliwa polityka gospodarcza Jarosław Kaczyńskiego zaczyna zbierać żniwo. Zrujnowana gospodarka wpadła w spiralę nieustających podwyżek cen. Do góry idą m.in. czynsze a wszystko z powodu rosnących kosztów energii, ogrzewania i pracy.
Emeryci i renciści są załamani. Emerytury nie starczają znowu na opłacenie tego wszystkiego a drożyzna szaleje. Artykuły spożywcze są tak drogie, że do wielu biedniejszych domów zaczyna zaglądać głód. A ZUS jest bezlitosny i wiele osób otrzymuje świadczenia niższe niż emerytura minimalna.
Wyborcy PiS zaczynają odczuwać skutki tego, co Kaczyński nazwał poświęceniem gospodarki dla jego wizji państwa. Państwa budowanego na wzór dyktatur, z silną władzą centralną, kontrolującą wszystko i wszystkich. Państwa, w którym nie ma miejsca na myślenie i samodzielność, które ma być wzorcowym kołchozem, najgorszą formą jaką może wybrać władza.