Adam Bodnar, który przez wiele lat pełnił urząd Rzecznika Praw Obywatelskich, w wielu sprawach powstrzymywał i ograniczał władzę PiS.
Jego działania na rzecz praworządności w Polsce zostały dostrzeżone, i Adam Bodnar otrzymuje teraz wiele prestiżowych nagród międzynarodowych.
Nie podoba to się z kolei politykom Zjednoczonej Prawicy.
– Pamiętamy słynną wypowiedź Radosława Sikorskiego z 2012 roku, kiedy mówił, że boi się bezczynności Niemiec. Adam Bodnar wpisuje się w tę narrację totalnej opozycji – pełnej służalczości wobec Berlina, pełnego podporządkowania – atakował Bodnara Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
– Im bardziej radykalnie będzie atakował rząd konserwatywny w Polsce, tym więcej będzie odbierał nagród w Berlinie. To jest upadek człowieka, który jeszcze niedawno był Rzecznikiem Praw Obywatelskich w Polsce – dodał polityk.
Naprawdę, najwyraźniej Zjednoczona Prawica nie może darować Bodnarowi niezależnej postawy. I związanego z tym należnego uznania.