PiS ma kolejny potężny problem.
Według magazynu Global Finance Adam Glapiński należy do grona najgorszych szefów banków centralnych w Europie. Prezes NBP otrzymał taką samą ocenę jak prezesi banków centralnych Ukrainy i Białorusi. To ogromny problem dla Polaków, którzy są gnębieni przez gigantyczną inflację i wzrosty cen nią wywołane. A wszystkiemu winien jest Jarosław Kaczyński, który mianował Glapińskiego na to stanowisko.
Glapiński zadbał o gigantyczne wynagrodzenia swoich asystentem i swoje. Zadbał też o to, aby NBP działał dla PiS. Niestety cała reszta obowiązków chyba wyleciała mu z głowy.
Mamy rekordową inflację, sytuacja gospodarcza zmierza ku kryzysowi, ceny w sklepach idą w górę. Ekipa u władzy to zgraja chciwych ludzi ogarniętych pychą, którzy są tak zadowoleni z siebie, że nie dostrzegają problemów zwykłych ludzi.
Przyznanie prezesowi NBP najgorszego miejsca na równi z Ukrainą i Białorusią wyjątkowo źle wróży Polakom.