Rządy Daniela Obajtka na pewno przejdą do historii Orlenu. Niestety nie ze względu na gospodarcze wyniki firmy, bo te raczej dołują, ile ze względu na niesłychaną rozrzutność. Mimo wszystko w państwowej spółce.

Ot jeden z wielu przykładów. Orlen Administracja, spółka zajmująca się zakupami dla koncernu złożyła nietypowe zamówienie. Do biurowca Senator przy ulicy Bielańskiej w Warszawie, gdzie znajduje się siedziba firmy, poszukiwane są trzy stoliki na kawę. To w Senatorze właśnie rezyduje Daniel Obajtek.

Reklamy

Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że mają być zrobione ze złota i marmuru. Ich koszt to – bagatela! – 25 tys. złotych.

Więc kiedy przyjdzie nam zapłacić kolejny, słony rachunek na stacji Orlenu, to przyjmijmy to ze zrozumieniem. Wiemy na co koncern wydaje zarobione na nas pieniądze. Na przykład na złoto-marmurowe stoliczki do kawy.

Poprzedni artykuł„Wiadomości” instrumentalnie traktują polskie ofiary. Tylko po to by uderzyć Bodnara
Następny artykułKłamstwo „Wiadomości”. Fałszują dane statystyczne!