Kaczyński a Rosjanie. Co łączy herszta PiS i dyplomatę Władimira Putina?

Czy Jarosław Kaczyński ma swojego zaufanego człowieka na dworze Władimira Putina? Pośrednikiem między Warszawą i Moskwą może być Siergiej Jastrzębski, rosyjski dyplomata polskiego pochodzenia.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jastrzębski przez lata pracował jako dziennikarz, później trafił do MSZ, był także doradcą Putina i od 2004 r. sprawował urząd specjalnego przedstawiciela Rosji ds. kontaktów z Unią Europejską. To z nim właśnie w 2007 r. poufne rozmowy prowadził Jarosław Kaczyński. O całej sprawie przypomniał Roman Giertych.

– Mam pytanie do prezesa PiS. Jak rozmowy z panem J.? Dogadaliście się w spr. Białorusi z Putinem? – napisał na Twitterze.

Dziennikarz Jan Piński dodał, że chodzi właśnie i Jastrzębskiego i przypomniał, że Kaczyński ma głębokie rosyjskie korzenie rodzinne.

– A dodajmy, że dziadkowie Kaczyńskiego pochodzili z serca imperium, czyli Odessy… – pisze Piński.