PiS realizuje ruską agendę. Naszego kraju zabrakło w rezolucji potępiającej Białoruś za jej działania. Czyżby potwierdzały się informacje o tym, że na granicy trwa ustawka Kaczyńskiego i Łukaszenki? Przypomnijmy, że o kontakty ze Wschodem oskarżany jest m.in. Michał Dworczyk, w bardzo dobrych stosunkach z Łukaszenką miał być Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu z PiS.

Rezolucję o potępieniu Białorusi podpisali przedstawiciele następujących trzydziestu pięciu państw uczestniczących w spotkaniu: Albania, Austria, Belgia, Bułgaria, Kanada, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Islandia, Irlandia, Włochy, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Malta , Czarnogóra, Niderlandy, Macedonia Północna, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwajcaria, Zjednoczone Królestwo, Ukraina i Stany Zjednoczone.

Reklamy

Polski tutaj nie ma i nie będzie.

Ktoś realizuje ruską agendę, o której ostrzegał Donald Tusk. Łukaszenka, Putin i Kaczyński są najwyraźniej za pan brat a plan wyjścia Polski z Unii Europejskiej nie jest bynajmniej pomysłem z Nowogrodzkiej, został narzucony nam z… zewnątrz?

Polexit nadchodzi. Czyny mówią bowiem o wiele więcej niż słowa. Ich brak wręcz krzyczy.

Poprzedni artykułKolejna gazeta trafi w ręce Kaczyńskiego? Rzeczpospolita na sprzedaż
Następny artykułUrząd Bezpieczeństwa Ideologicznego: tak zwany Instytut Rodziny to przykrywka do walki z ideologią wrogą PiS