Nie mam słów, by wystarczająco podziękować im za tę trudną służbę – miał powiedzieć dzisiaj Mateusz Morawiecki na granicy polsko-białoruskiej. Żołnierze i funkcjonariusze nie będą z tych słów zadowoleni. Czy to taki problem przygotować się do podziękowań?

PiS za późno zabrał się do ochrony granicy. Polacy mają prawo wiedzieć dlaczego nie zadziałały służby specjalne, w tym wywiad. Przecież operacja przywożenia imigrantów, o której tak lubi opowiadać PiS, musiałaby szeroko znana w świecie wywiadowczym. Czy Morawiecki zignorował ostrzeżenia czy nie chciał ich słuchać? Druty, którymi PiS chce ogrodzić granicę, nie są żadnym zabezpieczeniem.

Reklamy

Morawiecki przyjechał na granicę także po to aby zrobić sobie zdjęcia. Ubrał zieloną wojskową kurtkę z flagą. Dobre zdjęcia to dla niego podstawa funkcjonowania. Jego nie obchodzi nic więcej poza słupkami i wizerunkiem.

Polacy już teraz ostro komentują słowa premiera i zastanawiają się, czy naprawdę nie było słów, które mógł wygłosić. Radzą też premierowi, by przestał urządzać wycieczki na zdjęcia nad granicę i zajął się swoją dymisją.

Poprzedni artykułKosiniak-Kamysz apeluje do premiera: Łukaszenka powinien zostać uznany za terrorystę
Następny artykułAfera Dworczyka: Morawiecki kazał traktować Polaków kijem! “Zrobimy z tego serial”