PiS chce połączyć Agencję Bezpieczeństwa i Agencję Wywiadu w jedną służbę. Jak to w przypadku PiS, pojawiła się pompatyczna nazwa – Agencja Bezpieczeństwa Narodowego. Ma to być wywiad, kontrwywiad, służba zwalczająca terroryzm, policja oraz system masowej inwigilacji przeciwników politycznych.
Według naszych rozmówców to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa a pomysł miał wziąć się stąd, że PiS nie kontroluje służb specjalnych i część oficerów uważa za spiskujących przeciwko nim.
Agencja Bezpieczeństwa Narodowego to pomysł na utratę jakiegokolwiek bezpieczeństwa przez nasz kraj. Niezależne agencje wywiadu i kontrwywiadu są gwarancją właściwego działania i wzajemnej kontroli na śliskim i niejasnym gruncie służb specjalnych Łączenie tego w jeden organizm to proszenie się o kłopoty oraz infiltrację. Wystarczy wyobrazić sobie scenariusz w którym obcy wywiad przenika na szczyt ABN. Polska miałaby wtedy bardzo poważny problem.
Pomysły PiS są coraz głupsze, ale zaczynają też być niebezpieczne.
Doświadczeni oficerowie wywiadu i kontrwywiadu są przerażeni pomysłami Kaczyńskiego. I stawiają pod znakiem zapytania intencje prezesa PiS. Demontaż służb miałby pozbawić Polskę jakiejkolwiek ochrony i wystawić i tak osłabione państwo na łup szpionów Putina.
Stary pomysł, członkom gangu przebierańców @WasikMaciej obiecywał, że dostaną robotę w tej nowej służbie. https://t.co/VwowAgnFRd
— Jan Piński (@jzpinski) November 13, 2021