W rozmowie z Radiem Zet Leszek Miller trafnie zakpił z megalomani PiS. Trudno inaczej nazwać fakt znalezienia się podobizny Lecha Kaczyńskiego na 20 zł. Przeznaczenie banknotu jedynie dla kolekcjonerów nie zmienia faktu, że jest to przesada. I to gruba.
– Banknot z Lechem Kaczyńskim? Dla mnie to jarmarczna estetyka. Coś potwornego. Napchanie różnych scen, symboli. Ja bym tego nie tylko nie kupił, ale za darmo bym tego nie chciał – zauważył Miller.
Reklamy
Były premier mówił także o kryzysie na wschodniej granicy i politycznych korzyściach, jakie próbuje z niego wynieść partia Kaczyńskiego.
– Kryzys na granicy umacnia PiS. Z punktu widzenia celów politycznych PiS, im dłużej ta sytuacja będzie tam trwała tym lepiej. W sytuacjach zagrożenia ludzie mają naturalną skłonność, by skupiać się wokół tych, którzy rządz – zauważa dzisiejszy europoseł.