Jak się okazuje, dzięki gospodarczej polityce Prawa i Sprawiedliwości Polska znalazła się wśród krajów, które mają w Europie największą inflację.
Co prawda z tym zjawiskiem mamy do czynienia na całym kontynencie, to jednak są kraje, które wyraźnie pod tym względem przodują.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Według danych Eurostatu w październiku najwyższą inflację odnotowano na Litwie (8,2 proc.), Estonii (6,8 proc.) i na Węgrzech (6,8 proc.). Polska z wynikiem 6,4 proc. spadła na piąte miejsce (za Rumunię).
Warto jednak pamiętać, że według wyliczeń GUS inflacja w naszym kraju sięgnęła już 6,8 proc. Zaś politycy partii rządzącej zapewniają, że „chyba” nie przekroczymy 10 proc. inflacji w na początku przyszłego roku. Kto wie, może za miesiąc czy dwa będziemy już prawdziwym liderem inflacji w Europie?