Wraz z kolejnymi emailami mającymi pochodzić ze skrzynek pocztowych najważniejszych polityków PiS coraz bardziej widać, jak bardzo Zjednoczona Prawica lekceważy problemy Polaków. W najlepszym razie gotowa jest jedynie zamarkować działania, i opakować je propagandowo.
– Panowie, proszę o przygotowanie ‘tarczy onkologicznej’ – tarczy finansowej (2020-2021) dla onkologii – rzekomo napisał szef rządu m.in. do ministra Niedzielskiego. – Zaproponujcie mi taki kompleksowy pakiet, który przedstawimy w najlepszy możliwy sposób z punktu widzenia opinii publicznej – miał oczekiwać Morawiecki.
W odpowiedzi Niedzielski stwierdził, że „onkologia otrzymała dużo”. – 3 proc. dodatkowej płatności dla wszystkich jednostek onkologii, 3+3 proc. dodatkowej płatności dla ośrodków kompleksowych – odparł Niedzielski. – W tej chwili została dokonana retaryfikacja onkologii podnosząca nakłady o ok. 140 mln zł – dodał szef resortu zdrowia.
– Niezależnie od tego, że z czysto merytorycznego punktu widzenia zapewne masz rację, że nie powinni już aż tak bardzo narzekać. Jednak te środowiska są bardzo głośne i nośne – miał odpowiedzieć Morawiecki. – To widzę, że dużo się dzieje w tym zakresie, dziękuję. Trzeba zatem te rzeczy, które się już dzieją, obudować paroma pomysłami i nazwać to „pakietem onkologicznym” – rzekomo podsumował rozmowę premier.
Słowem zamarkujemy działania, nadamy im szumną nazwę i udamy, że sprawie poświęcamy sporo uwagi. Polityka PiS w pigułce.