Trzęsienie ziemi w środowisku dziennikarskim. Menadżer serwisu 300POLITYKa “od listopada 2014 nie prowadzi jakiejkolwiek innej działalności, poza serwisem 300POLITYKA”. Okazuje się jednak, że bardzo blisko współpracował z Michałem Dworczykiem. Miał mu poprawiać teksty.
“Z nadzieją na kolejną erupcję Twojego kunsztu – literacko – dziennikarsko – politycznego” pisał Dworczyk do Mężyka w marcu 2021 r.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W serwisie 300polityka.pl reklamują się państwowe firmy. Między innymi bank Pekao SA. Czyżby była to forma spłaty zobowiązań za promowanie Morawieckiego? Według Similarweb.com, serwis 300polityka.pl to niszowy portal, notujący niskie odwiedziny na poziomie 100 tysięcy miesięcznie a więc kilkukrotnie mniej niż np. Wieści24.pl. Trudno mówić o komercyjnym sensie takich reklam.
Ujawnienie kontaktów Mężyka i Dworczyka wywołało sporo komentarzy w świecie dziennikarskim.
“Obecnie nie doradza żadnym politykom, nie prowadzi projektów lobbyingowych, ani PR-owskich.” – pisał o sobie Mężyk na stronie 300polityka.pl. No jak widać… jednak doradzał. Niezależny nie jest.
“Jestem umiarkowanym konserwatystą i gejem” – mówił sam o sobie w wywiadzie dla jednej ze stacji radiowej.
