Komornik zajął pieniądze na koncie Piotra Koniecznego, szefa portalu Niebezpiecznik.pl. To reakcja na niewykonywanie wyroku sądu.

Reklamy

Piotr Konieczny, szef portalu Niebezpiecznik.pl przegrał prawomocnie proces z dziennikarzem Janem Pińskim. Proces był reakcją na materiał, w którym dziennikarz opisał kulisy działań rzekomego eksperta ds. cyberbezpieczeństwa.

Konieczny (podaje się za dziennikarza) nie udzielał nawet odpowiedzi na pytania w trakcie prowadzonego śledztwa dziennikarskiego ws. jego działalności biznesowej. Zamiast tego domagał się publikacji jego sprostowania.

Ponieważ sprostowanie było niezgodne z przepisami redaktor naczelny portalu „Służby Specjalne” je odrzucił. Wobec tego szef Niebezpiecznika wystąpił na drogę sądową.

„Cuda zaczęły się dziać, gdy odrzuciłem sprostowanie. O tym, że mam sprawę z p. Koniecznym dowiedziałem się od kolegi z ABW, który miał taką informację służbową. Parę dni później poinformował mnie o tym prawnik reprezentujący mnie, że Sąd szuka mojego adresu. Problem w tym, że adres jest znany, a ja zawsze odbieram pocztę od instytucji państwa. Napisałem mail do sędziego prowadzącego sprawę. Pozew o sprostowanie wręczono mi na Sadybie gdzie byłem, za pośrednictwem pracownika Sądu, który specjalnie jechał. Nie znałem takiej procedury” – mówi Piński.

„Napisałem odpowiedź na pozew. Czekałem na wezwanie na rozprawę. Zamiast tego dowiedziałem się, że zapadł wyrok, który skazał mnie na koszty sądowe i publikacje sprostowania, bez mojej wiedzy i bez mojego udziału. Napisałem poniższą apelację i sprawę wygrałem do zera” – dodaje dziennikarz.

Konieczny nie wykonywał jednak wyroku sądu i nie zapłacił kosztów postępowania. W efekcie interweniować musiał komornik, który zajął pieniądze na koncie szefa portalu Niebezpiecznik.

Poprzedni artykułRadny PiS wysyłał dziecku pornografię. Chłopczykowi pokazywał swoje nagie zdjęcia
Następny artykułDorn apeluje do opozycji: Ustalcie wspólną linię!