Lider Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk nie szczędzi krytyki pod adresem Kaczyńskiego i jego partyjnych stronników, którzy zorganizowali w Warszawie zjazd europejskich sympatyków Putina.
– W książce „Wybór»” rozmawiamy z Anne Applebaum m.in. o „pożytecznych idiotach” Putina, w Polsce i Europie. To oni gościli w Warszawie na zaproszenie PiS – napisał Tusk na Twitterze.
Przypomniał przy okazji fragment książki, napisanej wspólnie z Applebaum.
– Rosji nie przeszkadza, że skrajna prawica jest werbalnie antyrosyjska. Rosję interesuje, aby była jawnie antyunijna, antyamerykańska, anty-LGBT, antyszczepionkowa, antyuchodźcza, anty… cokolwiek – byle tylko polaryzowała społeczeństwo. […] działają w imieniu Rosji, bez względu na to, czy ich liderzy i elektorat to rozumieją, czy nie – pisał Tusk.
Ale czemu mamy się dziwić? Skoro PiS zdecydował się na konflikt z Unią Europejską i Niemcami, to musi szukać sojuszników. Choćby wśród radykałów, otwarcie sympatyzujących z autokratami.