Kłamca do wynajęcia.

Reklamy

Korespondent TVP Cezary Gmyz ma już na koncie ponad 8 wyroków za fake newsy. Ponieważ Gmyz nie wykonywał części wyroków zajęli się nim komornicy. W niektórych przypadkach Gmyz publikował przeprosiny pod zmyślonym nazwiskiem, aby nie wyświetlały się w przeglądarkach internetowych po wpisaniu jego nazwiska.

Przykładem może być wyrok za pomawianie byłego prokuratora krajowego Janusza Kaczmarka. Gmyz po usłyszeniu wyroku opublikował przeprosiny jako… „Cezary Gryz”. Gmyz pomówił cenionego prawnika o to, jakoby sporządził nieprawdziwe oświadczenie majątkowe. [Link]

Gmyz musiał przepraszać też wiceszefa ABW płk. Jacka Mąkę. Gmyz – wówczas zatrudniony w kontrolowanej przez ludzi PiS należącej do Skarbu Państwa „Rzeczpospolitej” – oskarżył oficera, że: podżegał do składania fałszywych zeznań, bezprawnie uzyskał mieszkanie oraz groził dziennikarzowi i aresztował człowieka w ramach zemsty. [Link]

Kolejnym poszkodowanym przez fake newsy Gmyza jest adwokat Ryszard Bedryj z Wrocławia. W wyniku tego wyroku Gmyz zobligowany jest do zapłacenia 32 tys. złotych na dom dziecka we Wrocławiu. [Link]

Gmyz został skazany również za liczne fake newsy o dziennikarzach nieprzychylnych PiS. Usłyszał m.in. wyrok za sugestie jakoby redaktor naczelny „Gazety Finansowej” Piotr Bachurski miał związki z obcą agenturą. [Link]

https://twitter.com/cezarygmyz/status/1211262716603703296?s=20

Dwa wyroki Gmyz usłyszał za kłamstwa nt. dziennikarza „Angory” Leszka Szymowskiego. W obu przypadkach do ich wykonania musiał być przymuszany. W jednym przypadku „Gazeta Polska Codziennie” ujawniła niechcący, że jej powierzchnia reklamowa jest warta… 74 złote. [Link]

W drugim do akcji wkroczył komornik, który w związku z pustym kontem korespondenta TVP zamierza zlicytować jego mieszkanie.

Kolejny wyrok Gmyz usłyszał za twierdzenie, jakoby były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jan Piński brał narkotyki i był klientem słynnego „dilera gwiazd”. W tej sprawie sąd skazał również Piotra N., według „Sieci”, „Polityki” i „Gazety Finansowej” współpracującego z CBA pracownika „Gazety Polskiej”. [Link]

Gmyz ma na koncie też wyroki za pomawianie opozycji. Np. w ostatniej kampanii został skazany za pomawianie senatora Krzysztofa Brejzy. [Link]

Gmyz przegrał również prawomocnie proces z mec. Ryszardem Bedryjem, którego pomawiał. Przeprosiny ukazały się w dzienniku „Rzeczpospolita”.

 

Do akcji musiał wkroczyć komornik. Gmyz ma bowiem do zapłaty jeszcze m.in. koszty sądowe, odszkodowanie i kilkadziesiąt tysięcy złotych na cele charytatywne.

Źródło: Wirtualne Media / Press / Rzeczpospolita

Poprzedni artykułSzantażysta Kaczyński? Człowiek Gowina był szantażowany prywatnymi zdjęciami związanymi z orientacją seksualną
Następny artykułTak kłamią Karnowscy. Liczne wyroki ich nie obchodzą? [LISTA]