Zamiast potrzebnych reform zajmuje się ideologią. Czas spędza w mediach Rydzyka i u państwowych propagandzistów, zamiast pracować nad rozwojem edukacji. Program Czarnka to krzyże, religia i propaganda, czyli rzeczy kompletnie zbędne w XXI wieku.
Przemysław Czarnek nie nadaje się na ministra edukacji. Już sama przeszłość tego człowieka, który od dzieciństwa był poddany religijnej indoktrynacji, pokazuje jak wiele mu brakuje by pełnił najważniejszą dla dzieci i młodzieży rolę w państwie.
Minister edukacji to człowiek, który może zmienić przyszłość milionów młodych osób. Czarnek zmienia ją dzisiaj na gorsze. Dzieci i młodzież pozbawione zostały jakichkolwiek perspektyw rozwoju. Jeśli nie pójdą do prywatnych szkół, jeśli nie wyjadą poza Polskę, nie będą nawet wiedzieć że można lepiej, inaczej.
Czarnek to najgorsza twarz PiS. Ideologa, człowieka pełnego pychy, aroganckiego, nie mającego w sobie ani pokory ani potrzeby rozwoju. I to jest wielki dramat polskiej edukacji.