Jaskółki sejmowe śpiewają, że niedługo może dojść do politycznego rozwodu i to bardzo brutalnego. Powodem nie jest wcale sprawa Mejzy, jakby chcieli źle poinformowani przez Kukiza. Powody są inne.

Na razie Kukiz wypada w oczach społeczeństwa fatalnie. Kiedyś produkował plakaty “Nie dla koryta” dzisiaj Paweł Kukiz siedzi przy korycie razem z Kaczyńskim.

Reklamy

“Dopóki praca będzie opodatkowana w wysokości ok. 70% (różnej daniny w większości konsumowane przez partiokrację) NIE MA MOWY o wzroście gospodarczym i bogaceniu się Obywateli. Dlatego szlag mnie trafia, kiedy ludzie łykają wyborczą kiełbachę w rodzaju “damy 500 złotych na dziecko” itp…. Rodziny nie utrzymują się z jałmużny a z pracy! Priorytetem jest więc uwolnienie pracy od bandyckich świadczeń na rzecz władzy i całej tej sitwy partyjnej a nie deklaracje łaski pańskiej w postaci sypnięcia groszem” – pisał kiedyś Paweł Kukiz.

Może czas podjąć męską decyzję, panie Kukiz? Postawić sprawy Polski ponad pańską, nawet bardzo ważną i istotną, ale jednak prywatę?

 

Poprzedni artykułElektorat PiS nie jest betonowy. Ludzie popierającego Kaczyńskiego topnieją jak lód na wiosnę
Następny artykułWładysław Bartoszewski: Dlaczego PiS jest zależny od Mejzy?