To chyba jedna z najzabawniejszych prób odpowiedzi na pytanie, dlaczego mimo tylu afer, poparcie dla PiS utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie.
– W „Quo vadis” Sienkiewicza jest bardzo ciekawie zbudowany bohater, to Petroniusz, który po wielkiej orgii u Nerona zapytany, co o tym sądzi, powiedział, że tysiąc półnagich kobiet robi mniejsze wrażenie, niż jedna. Być może tak samo jest z PiS-em i mamy już taką kumulację afer i inflację wrażliwości na nie, ich ogrom i skalę, że jedna więcej niewiele zmienia, choć ostatnio to poparcie dla PiS-u spadło – zauważa Janusz Onyszkiewicz, niegdyś poseł i minister obrony narodowej.
Onyszkiewicz miał na myśli m.in. słynne działki, jakie kupiła i sprzedała żona premiera Morawieckiego. Na tej transakcji zarobiła – bagatela! – 14 mln złotych.
– Chętnie bym zdolności biznesowe żony pana premiera obejrzał poprzez ujawnienie majątku wraz z dynamiką jego przyrostu. Było to zapowiadane od dawna, dość ostro i zdecydowanie, a czego do tej pory nie ma – zauważył Onyszkiewicz w rozmowie z portalem wiadomo.co.