Wojna w Sądzie Najwyższym? Nawet tam nie chcą już słuchać Ziobry

W rozmowie z portalem Onet jeden z legalnie wybranych sędziów przekonuje, że w Sądzie Najwyższym trwa wojna między Zbigniwem Ziobrą a prezes Małgorzatą Manowską.

– Sytuacja wygląda tak, że w Sądzie Najwyższym trwa wojna. I nie jest to żadna wojna podskórna, żadne żarcie się buldogów pod dywanem. Tu walka idzie jawnie i na całego – przyznaje sędzia.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– [Ziobro poszedł] na wojnę z panią Manowską, zarządzającą SN. Ona zaś udaje, że coś robi, w sposób chaotyczny i niekonsekwentny pozorując, że wykonuje decyzje europejskich trybunałów – dodaje sędzia.

Trudno zresztą udawać że jest inaczej, skoro jeszcze w sierpniu Ziobro wydał oświadczenie, że zarządzenia Manowskiej, jako I Prezes Sądu Najwyższego są… „sprzeczne z polskim prawem”.