Rolnik do wynajęcia.
Gwiazdor TVP Rafał Ziemkiewicz obraził się na posłów Konfederacji, iż zarzucają mu sprzedajność (zanim zbliżył się z PiS był rzecznikiem UPR Janusza Korwin-Mikkego). Sam Ziemkiewicz w trakcie wyborów ostro krytykował prawicową konkurencję PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Do sprawy nieoczekiwanie odniósł się były szef Ziemkiewicza z TVP. – Jak byłem ministrem propagandy w 2009 roku (szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej) to kupiłem usługi Rafała za 1000 zł dziennie. Ograniczenia w kopaniu PO, łyknął jak pelikan – wyjaśnił Jan Piński.
Etatowy propagandzista PiS-u, dla bardziej wymagających, Rafał Ziemkiewicz, oburza się jak @RobertWinnicki wytyka mu sprzedajność. Jak byłem ministrem propagandy w 2009 r. (szef TAI) to kupiłem usługi Rafała za 1000 zł dziennie. Ograniczenia w kopaniu PO, łyknął jak pelikan. https://t.co/ENLngzJ3H5
— Jan Piński (@jzpinski) October 16, 2019
Źródło: Twitter Jan Piński